Translate

niedziela, 21 kwietnia 2024

Dzienniki warsztatowe, vol. 72.

 

Chaos Warrior with Bone Armour, Games Workshop, początek projektu.
     

     Od niemal kilku dekad, z różną intensywnością i zapałem, gromadziłem wojowników chaosu z czasów kiedy wino bardziej trzepało a zapałki wydawały się palić jakoś dłużej. Uzbierały się różne, często szemranej proweniencji modele, które chyba już dojrzały żeby można było upychać je w różnorakie regimenty, malować i stawiać wdzięcznie na półeczki. Chaosu z lat 80 i 90 tych uzbierało mi się około 200 sztuk, czasem dublety, czasem z wątpliwym rodowodem, wszystkie kosmicznie przepłacone. Wychodzi mi po trzy regimenty (x25 szt. z championami), trzy regimenty (x10 szt,) demonów chaosu, jakaś wściekła liczba czarowników, warbosów i przypadkowe modele do questa, dublety itp. Kolorki kładzione będą ze swadą i oczojebnie, tak w estetyce lat 80 tych i uroczej aury Heavy Metalu (inspiracja niżej na zdjęciu).

Chaos Warhammer Army 1980s 15,000 points OLDHAMMER SHOWCASE (za YT).

     
Czeka magiczna podróż, szczególnie w zakresie ukompletowania tarcz, których do tych wojowników zwyczajnie nie posiadam i będę musiał powycinać z pcv i wesprzeć ornament masą gs. Czy starczy mi zasobów na robienie tych uroczych mordek na tarczach - nie wiem, na razie jestem trochę napalony ale co wyjdzie, zobaczymy ;)

 

Zbiorczo Chaos Warrior, woreczki w woreczkach ;)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Dzienniki warsztatowe, vol. 72.