Translate

poniedziałek, 19 grudnia 2022

Dzienniki warsztatowe, vol. 48.

 

Balearski procarz, Victrix, 28 mm.
 

       Wymęczony, trzeci z cyklu procarzy (zostało jeszcze pięciu), manufaktury VICTRIX, 28 mm. Malowanie takie sobie, chyba nawet zbyt słabo jeżeli chodzi o poziom narzucony rzeźbą. Figurka wymodelowana jest prosto, minimalistycznie co oczywiście nie umniejsza estetyce i w przypadku kiedy malarz mierzy się z takim modelem, można byłoby wysilić się malarski trochę bardziej. Zachowałem się też przy moich modelach procarzy mocno niekonsekwentnie, wyposażyłem figurki w małe, okrągłe tarczki, ale wydają się być bez sensu, kiedy nie ma wojownik przytroczonej jakiejś broni białej (myślę, że przewodnia myśl przewidziała jakieś krótkie meczyki dla każdego procarza).

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Dzienniki warsztatowe, vol. 75.